Z danych zawartych w rozrachunku przedsiębiorstwa za pierwsze trzy kwartały br. wynika, że finansowy wynik spółki wypracowany z działalności podstawowej czyli z samych usług lotniczych jest lepszy o ok. 50 mln zł (minus 100,5mln zł) względem założeń przewidzianych w planie restrukturyzacji przekazanym Komisji Europejskiej. Jednocześnie perspektywy odnośnie dalszej działalności przewoźnika stają się coraz bardziej korzystne i klarowne. Władze spółki przewidują zamknięcie roku na poziomie minus 132 milionów złotych co stanowiłoby wynik, aż o 10mln lepszy od tego określonego w planie restrukturyzacji – informuje portal tvn24.pl.
Poprawa wyników nie oznacza jednak, że PLL LOT jest w stanie samodzielnie funkcjonować na rynku usług lotniczych. Wspomnieć należy również o tym, że poprawa wyników nie wzięła się z niczego. W grudniu 2012r. spółka otrzymała od skarbu państwa pomoc ze środków publicznych w wysokości 400mln złotych. Dofinansowanie opiewające na niespełna pół miliarda złotych stanowiło zaledwie pierwszą część zapomogi dla LOTu przewidzianą w planie restrukturyzacji. W rezerwach majątku skarbu państwa wciąż jest przewidziana kwota w wysokości 381mln zł przeznaczona na wsparcie dla PLL LOT. Jak podkreśla Rafał Baniak, podsekretarz stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa póki co środki te nie zmieniają swojego przeznaczenia.
-Kiedy dokładnie zarząd LOT zwróci się z prośbą o wypłatę drugiej transzy będzie jeszcze zależało od wyników spółki, które są na bieżąco realizowane i analizowane. Wtedy może się okazać, że nie będzie to 381 mln zł, ale 300 mln zł, lub mniej. To zależy od bieżąco monitorowanych wyników i potrzeb płynnościowych spółki – powiedział wiceminister.
Dobrej myśli jest także prezes spółki Sebastian Mikosz. W ostatnim miesiącu Mikosz oświadczył, że dołoży wszelkich starań, aby kwota drugiej transzy dofinansowania ze skarbu państwa była jak najmniejsza. W myśl założeń przyjętych w planie restrukturyzacyjnym spółki szacuje się, że PLL LOT będzie w stanie rozpocząć samodzielne funkcjonowanie w 2015r.