Będzie lepiej
Na szczęście kłopoty Boeinga już się skończyły. Pierwszy Dreamliner został dostarczony Japończykom, my będziemy pierwsi w Europie i to już za kilka miesięcy. Jak poinformował też rzecznik prasowy LOT, Leszek Chorzewski, w ciągu trzech kwartałów tego roku dynamika przewozów na połączeniach rozkładowych wyniosła 111 procent, w porównaniu do 2010 roku.
Przewozy krajowe wzrosły o 21 procent, zaś na rejsach długodystansowych dynamika przewozu jest na poziomie 95 procent, w porównaniu do zeszłego roku, co związane jest ze zmniejszoną liczbą operacji na trasie z oraz do Ameryki Północnej i Azji.
LOT nie inwestuje w zwiększanie ilości swojej floty długodystansowej (Boeingi 767) w oczekiwaniu na dostawy 787, stąd chociażby brak wzrostu przewozów atlantyckich. Od stycznia do września w przewozach pasażerów klasy biznesowej, nastąpiła znacząca poprawa dynamiki – o 21 procent w zestawieniu z wynikami roku 2010.
Średni współczynnik wykorzystania miejsc pasażerskich w samolotach od początku roku do września wyniósł około 75 procent (w szczycie sezonu letniego 81 proc).
Przychody firmy z działalności podstawowej za okres 9 wzrosły o 6 procent, zaś koszty o 4 proc. mimo, że same koszty paliwa, które w tym okresie poszybowały w górę aż o 27 procent (tylko z tego powodu LOT wydał o 221 milionów złotych więcej niż rok temu).
Wyniki finansowe za te trzy kwartały obrazują zmniejszenie straty w skali roku z minus 96 mln złotych w 2010 roku do minus 52 mln złotych w tym roku. Oznacza to poprawę wyników o 44 mln złotych. Wyłączając efekt wahań cen paliwa i kursów walut poprawa wyniosła 225 milionów złotych.
W trzecim kwartale odnotowano zysk z działalności podstawowej na poziomie plus 67,6 mln złotych w porównaniu do plus 56,4 mln złotych z tego samego okresu w zeszłym roku. Wynik netto za okres od początku roku do września wyniósł plus 5,4 mln złotych i podlegał ostatnio obserwowanym wahaniom notowań kursów walut.
Warto wspomnieć też o parametrach punktualności rejsów wykonywanych przez LOT, która w ciągu 9 miesięcy wzrosła z 79,6 proc. do 83,4 proc. w porównaniu do poprzedniego roku. Podobnie jak regularność lotów – od początku roku wzrosła o 1,2 proc. w odniesieniu do 2010 i wyniosła 97,8 proc.