W reklamie przewijają się wszyscy najwięksi piłkarze potentata z Katalonii. Nie będziemy wymieniać ich nazwisk, wszyscy ich znają i zapewne chętnie obejrzą. My nawet nie chcemy sie domyślać, ile Qatar Airways musiała wydać na taki klip. Na pewno dużo więcej, niż nasz rodzimy Orange na widokówki z Błaszczykowskim, Piszczkiem i Lewandowskim…
Qatar Airways to niejedyna linia, która wpadła na dobry pomysł. Niedawno linie Air New Zealand, w związku z premierą Hobbita, nakręciły śliczną reklamę, w której w dość nietypowy sposób zostajemy zaznajomieni z instrukcją bezpieczeństwa na pokładzie Boeinga 777…