W jaki sposób ten niewielki azjatycki kraj otwiera się ponownie na światową turystykę? Pisze o tym w liście do branży turystycznej Carrie Kwik, dyrektor wykonawczy Europe Singapore Tourism Board.
– Ponieważ globalne gospodarki, w tym kraje w Europie, zaczynają powoli ponownie otwierać się tego lata, pomyślałem, że to dobry moment, aby podzielić się z wami informacjami na temat tego, jak Singapur zamierza to zrobić w bezpieczny i zrównoważony sposób. Singapur nadal stosuje ostrożne podejście do ponownego otwierania, koncentrując się na ochronie życia i źródeł utrzymania mieszkańców i turystów. 1 czerwca 2020 r. oficjalnie zakończył się okres lockdownu w Singapurze. 2 czerwca ogłosiliśmy, że Singapur zacznie zezwalać pasażerom na tranzyt przez lotnisko Changi – pisze Kwik.
Ruszył także ruch biznesowy – 8 czerwca Singapur nawiązał połączenia z sześcioma chińskimi prowincjami, gdzie można udać się w podróż służbową. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Singapuru oraz Ministerstwo Handlu i Przemysłu prowadzą jednocześnie rozmowy z innymi krajami i regionami w celu dalszego rozszerzenia tej inicjatywy.
Tak czy inaczej – pisze Kwik – ponowne otwarcie granic Singapuru będzie procesem stopniowym. – Wprowadziliśmy znak jakości SG Clean w ramach ogólnokrajowych działań na rzecz poprawy warunków sanitarnych i higienicznych. Firmy i zakłady zostaną poddane rygorystycznym kontrolom, by uzyskać certyfikat. Na dzień 1 czerwca 2020 r. wydano 13 000 certyfikatów SG Clean Quality Mark, z czego ponad 800 to obiekty związane z turystyką. Choćby popularna wyspa Sentosa – ponad 95 procent działającego tam biznesu, także hotelowego, otrzymało już certyfikaty.
Przypomnijmy, że rząd Singapuru ogłosił program wsparcia dla niemal wszystkich branż gospodarki, w tym turystyki, o wartości 90 miliardów dolarów Singapurskich, co daje prawie 20 procent PKB tego państwa. Gros środków zostało przeznaczone na ratowanie branż, które ucierpiały najbardziej – turystyki, lotnictwa, gastronomii i transportu.