LOT-em na Expo 2020 do Dubaju

Autor tekstu: , Data publikacji:

Dubaj jawi się w naczych umysłach jako osiągnięcie niemożliwego, gdyż w zaledwie 50 lat zmienił się z rybackiej wioski w nowoczesną metropolię z najlepszym hotelem – Burj Al Arab oraz najwyższym budynkiem na świecie – Burj Khalifa.

Od września 2021 roku LOT otworzył długo oczekiwane połączenie z Warszawy do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Nowe samoloty Boeing 737 Max 8 oferują loty trzy razy w tygodniu. Lot trwa ok. 6 godzin i ze względu na tak długi czas podróży Polskie Linie Lotnicze zaoferowały pasażerom system rozrywki pokładowej dostępny na dowolnym smartfonie. Wystarczy, że każdy zainteresowany pasażer w dowolnym momencie połączy się z siecią WiFi “LOT Entertainment” i uzyska dostęp do filmów oraz seriali, które umilą mu czas podróży.

Restrykcje COVID-owe

Zjednoczone Emiraty Arabskie nie wymagają zaświadczenia o szczepieniu przeciwko COVID. Zaraz po wylądowaniu na lotnisku w Dubaju pasażerowie kierowani są do punktów pobrań testów, oznaczenia na lotnisku są czytelne, a wyglądająca na przerażającą kolejka posuwa się w bardzo szybkim tempie. Zrobienie testu trwa niespełna minutę, a po opuszczeniu lotniska pasażerowie kierowani są do hoteli kwarantannowych, gdzie oczekują na wynik. Co ważne, w hotelu nikt nie jest ograniczony do czekania w pokoju, wszyscy mogą korzystać ze wszelkich udogodnień, jednak nie można opuścić terenu hotelu do czasu poznania wyniku. Teoretycznie wynik testu dostajemy w ciągu 24 godzin, jednak w praktyce trwa to dużo krócej. Aby poznać swój wynik wystarczy zeskanować aparatem telefonu przyklejony do paszportu kod QR, reszta praktycznie dzieje się sama, na naszym smartfonie pokazuje się dokument z wynikiem. Po otrzymaniu negatywnego wyniku testu bez przeszkód można rozpocząć zwiedzanie Dubaju.

Polski Pawilon na EXPO 2020

Cała światowa wystawa zajmuje powierzchnię 4,38 km kw., a więc jest to w praktyce “mini miasto”. Idąc długą osłoniętą od góry aleją natrafiamy na stojący po prawej stronie budynek wykonany z drewna o dość futurystycznym kształcie, jest to właśnie Polski Pawilon. Budynek przyciąga odwiedzających otwartą, zewnętrzną restauracją, gdzie serwowane są oczywiście dania kuchni polskiej. Polska na wystawie światowej ma zamiar pokazać się jako kraj z potencjałem, szczególnie podkreślona jest natura i zaawansowane technologie, nie zapomniano również o przedstawieniu światu takich ludzi jak Andrzej Bargiel, który jako pierwszy zjechał na nartach z K2. Promowane są tu takie polskie produkty, jak chociażby wyroby pszczelarskie od Kulmy czy słynna ceramika z Bolesławca. Szczególnie podkreślone zostało również Podlasie wraz z jego cerkwiami i oryginalnymi drewnianymi chatami.

Polski Pawilon znajduje się w bezpośrednim towarzystwie pawilonów Francji, Belgii, Tajlandii, Nepalu, Iranu i Chile. Szczególną ciekawostką jest bardzo dobrze prezentujący się pawilon Angoli, która postawiła na rozwój i nowoczesność. Obszerne wnętrze wypełnione jest multimediami obrazującymi innowacyjne rozwiązania byłej portugalskiej kolonii. Pawilon Federacji Rosyjskiej cieszy się taką popularnością, że aby do niego wejść, trzeba poczekać w kolejce. Sam budynek ma bardzo oryginalny jajowaty kształt i pokryty jest kolorowymi paskami, z pewnością wyróżnia się nowoczesną architekturą.

Ciekawą formą architektoniczną może również pochwalić się pawilon Iranu, składający się z kilku budynków obiekt z zewnątrz w całości pokryty jest zwisającymi drewnianymi kulkami. Również Turkmenistan cieszy się niestandardową architekturą, monumentalna wręcz konstrukcja pokryta jest wzorami typowymi dla kultury Azji Centralnej. Wnętrze wręcz ocieka marmurami i złotem a w samym centrum wisi oczywiście portret prezydenta. Na całe EXPO z pewnością warto poświęcić więcej niż jeden dzień, w końcu cała wystawa ma powierzchnię prawie 440 hektarów i podzielona została na 5 stref, jest to największe wydarzenie gospodarczo- promocyjne na świecie, które potrwa do 31 marca 2022 roku.

Ras Al Khaimah

Kolejnym punktem wyjazdu było zwiedzanie Emiratu Ras Al Khaimah. Z Dubaju do RAK jedzie się ok 1,5 godziny, biorąc pod uwagę korki w Szardży. Ten najdalej wysunięty na północ Emirat może pochwalić się przede wszystkim górami i tam też ruszyliśmy. Na granicy z Omańskim Muhafazatem Musandam znajdują się góry Al-Hadżar oraz najwyższy szczyt Zjednoczonych Emiratów Arabskich, góra Jebel Jais o wysokości 1910 m.n.p.m. Jedną z głównych atrakcji tego miejsca jest wpisana do Księgi Rekordów Guinnessa najdłuższa na świecie kolejka tyrolska o długości 2800 m.

Obciążony ołowianym fartuchem turysta mknie przez góry z prędkością 150k/h. Dla tych, którzy nie potrzebują aż takiej dawki adrenaliny, nieopodal stworzony został “Bear Grylls Explorer Camp”, gdzie można spędzić noc przy ognisku oraz wybrać się na trekking po górach z przewodnikiem, który tłumaczy jak przetrwać w tym środowisku. Zdecydowaną zaletą gór jest niższa o 10 stopni temperatura, co ma dość duże znaczenie biorąc pod uwagę fakt, że na wybrzeżu we wrześniu dochodzi do 40 stopni C. Kolejną atrakcją Emiratu Ras Al Khaimah jest zwiedzanie farmy pereł. Jest ona zbudowana na palach na środku zbiornika wodnego, więc żeby się tam dostać, trzeba dopłynąć typową arabską łodzią, na której serwowane są świeże soki i zimna woda. Na miejscu można wiele dowiedzieć się na temat połowu i obróbki pereł, a także wyłowić oraz otworzyć małżę. Szansa, że znajdziemy perłę wynosi zaledwie 1 procent, dlatego właśnie są one tak cenne.

Emirat posiada 64 kilometry plaży, dodatkowo 85 – 90 procent hoteli jest położonych właśnie nad morzem. Do dyspozycji turystów oddane są ostatnio: Ritz Carlton, Waldorf Astoria czy też Hampton by Hilton, a już niedługo także Movenpick oraz Radisson. Dodatkowymi atrakcjami jest nurkowanie, oraz rajdy po pustyni.

Zjednoczone Emiraty Arabskie to miejsce zdecydowanie luksusowe. Czerpiący korzyści z ropy naftowej Arabowie nie szczędzą środków na rozwój poszczególnych Emiratów. Trzeba też pamiętać, że w środku lata temperatura przekracza tutaj nawet 50 stopni C. Nie przeszkadzało to jednak w zbudowaniu stoku narciarskiego czynnego cały rok. W Burj Khalifa znajduje się również olbrzymie akwarium, które można podziwiać nie tylko pijąc kawę w pobliskiej kawiarni, ale równiej wejść do tunelu i oglądać wszystko od środka. Dubaj oraz inne Emiraty bez wątpienia są warte odwiedzenia, dlatego też bezpośrednie połączenie lotnicze z Warszawy było tak ważne.