Pani Agnieszko,
Codziennie na lotniskach spotykamy pasażerów poruszających się na wózkach inwalidzkich. Lotniska i linie lotnicze są przygotowane na obsługę pasażerów wymagających specjalnej asysty. Informację o wózku inwalidzkim należy zgłosić najlepiej w momencie dokonywania rezerwacji i z reguły nie później niż 24 godziny przed wylotem. Linie lotnicze dysponują 3 rodzajami wózków w zależności od stanu zdrowia pasażera: do schodów, do wejścia, na pokładzie. Podstawowa wersja usługi zakłada, że pasażer zostanie przetransportowany do schodów przed wejściem do samolotu i potrafi samodzielnie wejść i zejść. Pasażerowie, którzy nie mogą poruszać się po schodach zostaną przetransportowani do wejścia specjalną windą. Najłatwiej jest gdy samolot podjeżdża pod rękaw i można podjechać wózkiem pod samo wejście, ale nie zawsze jest to możliwe. Dlatego należy zakładać konieczność wejścia po schodach do samolotu.
Istnieje również grupa wózków, na których można się poruszać wewnątrz samolotu podczas lotu (on-board wheelchair). Taka usługa jest dostępna z reguły w samolotach szerokokadłubowych na dłuższych rejsach i pasażer musi podróżować z asystą osoby towarzyszącej.
W Pani konkretnym przypadku proponuję usługę podstawową z podjazdem pod drzwi samolotu. Babcia może podjechać pod wejście własnym wózkiem lub skorzystać z wózka dostarczonego przez obsługę lotniska. Własny wózek należy złożyć i zostanie nadany jako dodatkowy bagaż. W Paryżu zostanie przekazany pasażerce z powrotem. W samolocie zostanie przydzielone miejsce przy przejściu, blisko wyjścia. Na pewno nie będzie to miejsce przy wyjściu awaryjnym. Ważne, że będzie Pani podróżować razem z babcią, ponieważ może jej być potrzebna dodatkowa pomoc na przykład w przemieszczeniu do toalety. Stewardessy nie powinny być angażowane dodatkowo – pomoc ta spoczywa na osobie towarzyszącej.
Zamówienie wózka jest bezpłatne. Każda osoba może bezpłatnie zabrać jedną walizkę oraz bagaż podręczny. Bezpłatny jest też transport własnego wózka, poza podstawowym limitem.
Zdjęcie dostarczyła Fotolia: