Co zrobić w przypadku, gdy jesteśmy zwolennikami sojuszu Star Alliance i zbieramy punkty do jego programu lojalnościowego, np. na trasie Londyn-Hongkong? Na trasie tej dominują linie sojuszu Oneworld, ale dzięki Air New Zealand korzystającej piątej wolności, pasażerowie sojuszu Star Alliance mogą dotrzeć do Hongkongu bez potrzeby przesiadki we Frankfurcie, Zurychu, czy Bangkoku.
Podobnie, linie Quantas przychodzą w sukurs zwolennikom sojuszu Oneworld, którzy muszą dotrzeć z Frankfurtu do Singapuru. Niemcy są twierdzą sojuszu Star, a trasa Frankfurt-Singapur jest kontrolowana przez linie Lufthansa i Singapore Airlines. Jednakże dzięki liniom Quantas, należącym do sojuszu Oneworld, możemy pokonać tę trasę bez przesiadek, więc nie musimy zatrzymywać się w Londynie.
Cena to kolejny mocny argument. Niektóre linie lotnicze, korzystające z piątej wolności, są mało rozpoznawalne, więc muszą oferować niskie ceny, by przyciągnąć klientów. Połączenia obsługiwane przez tajwańskich przewoźników takich jak Eva Air i China Airlines (CAL) między Europą a Bangkokiem, będą zawsze kosztować mniej niż uznanych linii, takich jak BA, Qantas, Thai, KLM, czy Lufthansa.
Wybór przewoźnika “importowego” daje pasażerom większą swobodę
W ten sposób, w Azji linie United zabierają sporo klientów liniom Singapore Airlines i Cathay Pacific na trasie Singapur – Hongkong, a Delta liniom Cathay Pacific lub JAL na trasie Hongkong- Tokio.
Warto również zauważyć, że bilety w klasie biznes na trasie Singapur-Denpasar na Bali, obsługiwanej przez linię Qatar Airways samolotami B777-300ER, są niewiele droższe od tych oferowanych przez Singapore Airlines w klasie ekonomicznej.
Pewnie zastanawiacie się, jak to możliwe, że przewoźnicy korzystający z piątej wolności, w ogóle istnieją. Można by pomyśleć, że narodowi przewoźnicy krajów, na których linie takie działają, nie pałają sympatią do kogoś, kto wpycha się na ich teren. Aby to zrozumieć, należy prześledzić historię lotnictwa. W 1944 r. rządy państw całego świata uczestniczyły w konwencji ICAO (Organizacji Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego) w Chicago, gdzie ustalono zarys siatki połączeń obecnych linii lotniczych.